Uważamy, że nasza wieś jest bardzo podzielona topograficznie i z bardzo małą ilością mieszkańców mamy kontakt. Większości wręcz nie znamy, a chcielibyśmy to zmienić.
Pewnego wieczoru zrodził się pomysl jak możemy zintegrować się z mieszkańcami naszej wsi i jak wykorzystać nasz potencjał.
Chcielibyśmy zapoznać ze sobą dzieci z naszej miejscowości oraz rodziców i opiekunów. Mamy w planach wspólnie tworzyć/organizować zajęcia dla najmłodszych ale również spotkania towarzyskie dla pełnoletnich mieszkańców.
Staramy się o uzyskanie dostępu do świetlicy w Grzędach, która stałaby się siedzibą KGW oraz miejscem spotkań towarzysko kulturalnych dla naszej społeczności.
Mamy nadzieję, że do naszego grona dołącza inni mieszkańcy, również panowie. Pragniemy, aby nasze koło było także klubem dyskusyjnym, w którym będziemy mogli omawiać różne kwestie, np. potrzeb mieszkańców i realizować projekty, które wpłyną pozytywnie na naszą społeczność.
Pomysł i chęci do działania mamy! Tylko żeby to wszystko mogło funkcjonować potrzebni jesteście WY (mieszkańcy Grząd).
Zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa – jesteśmy szwagierkami, a nasi mężowie mieszkają w Grzędach od urodzenia 😉
Mieszkam od 10lat w Grzędach. Pochodzę z Bystrzanowa (zachodnią część gminy Tarczyn). Pracuję w hurtowni artykułów dekoracyjnych. Lubię nawiązywać nowe kontakty, udzielać się społecznie, organizować wszelkie przedsięwzięcia
Jestem z wykształcenia nauczycielem wychowania wczesnoszkolnego i przedszkolnego pracującym w zawodzie. Obecnie pełnię funkcję managera domu czyli mama dwójki chłopców na pełen etat. W Grzędach również mieszkam od ponad 10 lat.